Hanazakari no Kimitachi e
花ざかりの君たちへ / Hana Kimi Remake / Hana Kimi 2011 / For You In Full Blossom 2011
Mizuki Ashiya jest Japonką mieszkającą w Stanach Zjednoczonych. Pewnego dnia ogląda w telewizji zawody lekkoatletyczne i podczas rozgrywki w skoku wzwyż, wpada jej w oko japoński skoczek – Izumi Sano. Kilka lat później Mizuki przenosi się z Kalifornii do Japonii i zaczyna uczęszczać do nowej szkoły. Nie jest to jednak zwykła szkoła, lecz taka, do której uczęszczają tylko chłopcy. Mizuki Ashiya musi przebrać się za chłopaka, by zbliżyć się do swojego idola Izumiego, który również jest uczniem tej szkoły. Mizuki staje się nie do poznania. Los sprawia, że zostaje współlokatorką swojego idola. Wkrótce zaczynają się problemy. Izumi przez przypadek odkrywa, że Mizuki nie jest chłopakiem, i zakochuje się w niczego nieświadomej dziewczynie. Na domiar złego kolega ze szkoły Mizuki – Shuichi Nakatsu zaczyna coś do niej czuć, mimo że nie wie, iż jest kobietą.
Odcinek 4
Ta treść jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.
Odcinek 5
Ta treść jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.
Odcinek 6
Ta treść jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.
Odcinek 7
Ta treść jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.
Odcinek 8
Ta treść jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.
Odcinek 9
Ta treść jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.
Odcinek 10
Ta treść jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.
Odcinek 11 - Finał
Wszystkie odcinki były niesamowite! Na pierwszych było wyjątkowo dziwnie i śmiesznie, na ostatnich natomiast dużo powagi, płaczu i szczęścia. KOCHAM TO
Ogladałam wcześniej tę dramę w wersji z Shunem Oguri jako Sano i Maki Horikitą (którą bardzo lubię) jako Mizuki – nagraną cztery lata wcześniej niż to. Niby podobne, ale nie do końca, raczej to nie jest kalka. Co ciekawe, pokój Mizuki (Mizukiego?) i ogólnie całe dormitorium to dokładnie ten sam budynek w obu wersjach. Obie wersje mają w sobie coś fajnego. Ogólnie chyba ta bardziej mnie wkręca, ale jednak Ogórek moim zdaniem lepiej wpasował się w rolę mrukliwego i mało towarzyskiego Sano. Za to obie aktorki odtwarzające postać Mizuki radzą sobie bardzo dobrze i w zasadzie nie mam nic przeciwko żadnej z nich. Drama przyjemna, jak to zwykle przy japońskich tego typu szkolnych na wesoło – nieco przerysowana ze specyficznym humorkiem i gagami. Taka w sam raz na odmóźdźenie się.
Oglądałam wersje japońską z ogórkiem ( Oguri ) jednym z moich ulubionych aktorów, ale z czystym sumieniem muszę przyznać że ta wersja jest o niebo lepsza , a Nakamura Aoi jako Sano według mnie gra lepiej 🙂 od samego początku jak dla mnie jakoś bardziej ludzki do Mizuki jest 😀 mam też wrażenie,że obie wersje były kręcone w tym samym miejscu xD z ręką na sercu polecam obie wersje Hanazakari no Kimitachi e <3 dziękuje ekipie DQ za ciężką pracę którą wkładają na tłumaczenie i znalezienie dobrej jakości drame/movie 🙂
dodam jeszcze, że zakończenie o niebo lepsze niż w wersji japońskiej xD mogą być razem bez żadnych komplikacji <3
Bardzo dziękuję, że mogłam to obejrzeć 🙂 Drama stara jak świat, tym bardziej miłe zaskoczenie że znalazłam to na DQ 🙂 aż sie łezka kręci w oku.
Nakatsu! dzielny rycerzu, może kiedyś wyprodukują gdzieś taką wersję, że i tobie będzie dane zaznać szczęścia? 🙂
Bardzo wciągająca drama, oglądałam odcinek za odcinkiem. Niestety nie ma tu romantyczności. Jest oddanie, przyjaźń. Zero namiętności. Tylko tego mi zabrakło. Ciekawe zakończenie. Warto obejrzeć. Tłumaczenie super.